Holowanie samochodu wydaje się prostą czynnością: lina, drugi pojazd i ruszamy. W rzeczywistości to jeden z tych manewrów, które potrafią przysporzyć sporo kłopotów – szczególnie za granicą. W Niemczech przepisy dotyczące holowania są znacznie bardziej restrykcyjne niż w Polsce, a błędne decyzje mogą zakończyć się nie tylko mandatem, ale także ryzykowną sytuacją na drodze. Każdego roku niemiecka policja notuje tysiące przypadków nieprawidłowego holowania, które kończą się kolizją lub zablokowaniem ruchu. Warto więc wiedzieć, jak robić to dobrze – i kiedy lepiej wezwać profesjonalną pomoc drogową.
Holowanie w Niemczech – przepisy, które trzeba znać
Zanim kierowca zdecyduje się na holowanie samochodu w Niemczech, powinien wiedzieć, że tamtejsze przepisy dokładnie regulują tę czynność. Po pierwsze – holowanie dozwolone jest wyłącznie w przypadku awarii, gdy auto nie może samodzielnie dojechać do najbliższego bezpiecznego miejsca lub warsztatu. Nie wolno w ten sposób przewozić pojazdu przez całe Niemcy ani przekraczać granicy.
W praktyce oznacza to, że jeśli auto zepsuje się na autostradzie A4 między Dreznem a Hanowerem, można je odholować tylko do zjazdu lub najbliższego warsztatu. Każda dalsza trasa wymaga profesjonalnej lawety. Niemieckie prawo zabrania również holowania na autostradzie pojazdu, który nie ma kierowcy w środku – nawet jeśli lina jest krótka, a pojazdy połączone solidnie.
Kolejnym obowiązkiem jest oznaczenie zestawu – oba samochody muszą mieć włączone światła awaryjne, a lina lub sztywny hol powinny być odpowiednio widoczne. W nocy zaleca się dodatkowe oświetlenie tylnego pojazdu.
Najczęstsze błędy kierowców podczas holowania
Najbardziej powszechny błąd to nieznajomość przepisów dotyczących miejsca, w którym można holować. Wielu kierowców próbuje ciągnąć auto autostradą przez kilkadziesiąt kilometrów, co jest w Niemczech surowo zabronione. Policja traktuje to jako poważne wykroczenie i nakłada wysokie mandaty – nawet do 200 euro, a w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa może zatrzymać prawo jazdy.
Drugim błędem jest używanie zbyt długiej lub nieodpowiedniej liny. W Niemczech dopuszczalna długość to maksymalnie 5 metrów, a lina musi być wyraźnie oznaczona – np. czerwoną chorągiewką. Kierowcy często używają przypadkowych pasów lub lin holowniczych kupionych na stacji paliw, które nie mają wymaganych atestów. To poważne ryzyko – jeśli lina pęknie, a pojazd uderzy w inny samochód, odpowiedzialność spada na holującego.
Częstym błędem jest też brak komunikacji między kierowcami. Osoba kierująca holowanym pojazdem musi znać sygnały i sposób hamowania, bo nie działa w nim wspomaganie ani ABS. Brak porozumienia prowadzi do szarpnięć, zablokowania kół i utraty kontroli nad zestawem.
Nie można też zapominać o jednym z kluczowych wymogów – w Niemczech samochód holowany musi mieć sprawny układ kierowniczy. Jeśli koła są zablokowane, nie można ruszyć nawet na krótkim odcinku. W takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem jest laweta.
Autostrady i drogi ekspresowe – szczególne zasady
Niemieckie autostrady to miejsce, gdzie najczęściej dochodzi do błędów podczas holowania. Wysoka prędkość, duży ruch i brak możliwości zjechania na pobocze sprawiają, że każdy manewr staje się ryzykowny. Właśnie dlatego niemieckie prawo pozwala na holowanie na autostradzie tylko do najbliższego zjazdu – i ani metra dalej.
Jeśli samochód unieruchomi się na pasie awaryjnym, najlepiej natychmiast opuścić pojazd i schronić się za barierkami. Wzywanie znajomego z linką holowniczą może być nie tylko nielegalne, ale przede wszystkim niebezpieczne. W takiej sytuacji należy skontaktować się z profesjonalną firmą oferującą pomoc drogową w Niemczech jak np. pomoc drogowa Berlin. Doświadczeni kierowcy lawet wiedzą, jak zabezpieczyć miejsce zdarzenia, jak współpracować z policją i jak szybko odholować auto w bezpieczne miejsce.
Firmy takie jak Holowanie Rusin działają całodobowo, obsługując zarówno rejon przygraniczny – Zgorzelec, Lubań, Drezno – jak i duże niemieckie miasta: Berlin, Hamburg, Kolonię, Lipsk, Dortmund, Frankfurt, Hanower, Monachium czy Stuttgart. Dzięki temu reakcja jest szybka niezależnie od lokalizacji.
Holowanie nowoczesnych aut – technika ma znaczenie
Nowoczesne samochody wyposażone w automatyczną skrzynię biegów, napęd 4×4 czy systemy bezpieczeństwa nie zawsze można holować tradycyjnie. W wielu przypadkach producent wyraźnie zabrania tego w instrukcji obsługi, a złamanie tego zalecenia może skutkować poważną awarią skrzyni lub układu napędowego.
W takich sytuacjach jedynym bezpiecznym rozwiązaniem jest laweta z platformą, która całkowicie unosi auto nad ziemię. Holowanie Rusin dysponuje sprzętem dostosowanym do przewozu wszystkich typów pojazdów – od małych osobówek po SUV-y i auta dostawcze. Firma ma też doświadczenie w transporcie samochodów elektrycznych, które wymagają szczególnego zabezpieczenia baterii.
Mandaty i konsekwencje błędnego holowania
W Niemczech przepisy są precyzyjne, a kary dotkliwe. Nieprawidłowe holowanie traktowane jest jako stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, a więc wykroczenie poważniejsze niż zwykłe przewinienie. Mandaty wahają się od 50 do nawet 300 euro, a w niektórych przypadkach policja może nałożyć zakaz dalszej jazdy.
Jeśli w wyniku nieprawidłowego holowania dojdzie do kolizji, odpowiedzialność spada nie tylko na kierowcę holującego, ale również na właściciela pojazdu. Co więcej, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli manewr został wykonany niezgodnie z prawem lub instrukcją producenta.
W praktyce oznacza to, że próba samodzielnego holowania w Niemczech może kosztować więcej niż wezwanie profesjonalnej pomocy drogowej.
Kiedy zamiast linki lepiej zadzwonić po lawetę
Zdarzają się sytuacje, w których holowanie na lince nie tylko jest niewskazane, ale wręcz zabronione. Jeśli auto ma zablokowane koła, skrzynię automatyczną, uszkodzony układ kierowniczy lub elektryczny hamulec postojowy – nie wolno ruszać. W takich przypadkach laweta to jedyna bezpieczna opcja.
Profesjonalne holowanie ma też tę zaletę, że kierowca nie musi martwić się o formalności, przepisy czy komunikację z policją. Wszystkim zajmuje się doświadczona ekipa. Holowanie Rusin działa w trybie 24/7, oferując pełne wsparcie w języku polskim, co ma ogromne znaczenie w stresujących sytuacjach za granicą.
Bezpiecznie, zgodnie z prawem i bez stresu
Holowanie to pozornie prosty manewr, który w Niemczech wymaga jednak znajomości przepisów i zdrowego rozsądku. Zamiast ryzykować mandat czy uszkodzenie auta, lepiej postawić na sprawdzoną pomoc drogową, która działa szybko, legalnie i z pełną odpowiedzialnością.
Jeśli znajdziesz się w trudnej sytuacji na niemieckiej autostradzie, pamiętaj o tym kontakcie:
Pomoc Drogowa Zgorzelec 24/7, Holowanie – Laweta Rusin
Langiewicza 5/7, 59-900 Zgorzelec
tel. 791 414 151
https://holowanie-zgorzelec.pl
Mapa dojazdu
Bo dobra pomoc drogowa to nie tylko transport – to bezpieczeństwo, spokój i ludzie, którzy wiedzą, jak działać w każdej sytuacji.



